W dniach od 24 do 28 czerwca br. grupa 30 uczniów z naszej szkoły wzięła udział w półkoloniach letnich. Nasze spotkania odbywały się pt. "Moje zdrowie jest ważne - myślę o nim poważnie!". Na uczestników czekało mnóstwo atrakcji i wyjazdów, podczas których promowaliśmy aktywny i zdrowy tryb życia. Ferie letnie były dla dzieci i ich rodziców bezpłatne, ponieważ wszystkie działania zostały w 100% zrealizowane z budżetu Gminy Jarocin.

Pierwszego dnia cała grupa udała się do Kluczewa, gdzie w gospodarstwie agroturystycznym "Stara Chata u Kowola" mogła posłuchać opowieści pana Krzysia o pracy kowala oraz podziwiać ciężką pracę kowala, podczas wykuwania podkowy. Następnie dzieci zwiedziały ponad 100 letnią chałupę, mogły opiekować się zwierzętami, zobaczyć dojenie krowy oraz pobawić się starymi zabawkami na podwórzu. Dodatkową atrakcją była przejażdżka na przyczepie po malowniczej okolicy. Uczniowie wzięli udział w pokazie wyrabiania masła, a na zakończenie upiekli kiełbaski, które wszyscy zajadali ze smakiem.

We wtorek wychowankowie udali się na pieszy rajd do Wilkowyi. Pierwszym punktem programu była wizyta w piekarni, podczas której mogli zobaczyć, jak wygląda piekarnia od środka. Z wielkim zainteresowaniem przyglądali się pracy piekarza, poznali etapy powstawania pieczywa oraz produkty potrzebne do jego wypieku. Zobaczyli maszyny, które pomagają w pracy piekarzowi oraz ogromny piec, który pomieścił bardzo dużo bochenków chleba. Na koniec dzieci zostały obdarowani pysznymi rogalikami. Kolejną atrakcją był piknik, przejście ścieżką edukacyjną oraz zabawy na polanie przy Młynie nad Lutynią.

Trzeci dzień rozpoczął się od pogadanki i warsztatów z panią z jarocińskiego Sanepidu na temat bezpiecznego wypoczynku dzieci oraz profilaktyki chorób odkleszczowych. Dzieci dowiedziały się, gdzie występują kleszcze, jak się przed nimi chronić, a także jak je bezpiecznie usunąć, wykonując doświadczenie z wykorzystaniem pomarańczy i szpilek, by zobaczyć różne metody usuwania kleszczy za pomocą pęsety, lassa i kleszczołapek. Następnie uczestnicy półkolonii wzięli udział w warsztatach wyrobu masła oraz wypieku chleba. Po czujnym okiem pani Eli dzieci, podzielone na grupy, wyrabiały masło oraz chleby, które po upieczeniu, zostały z apetytem zjedzone. Tego dnia na dzieci czekał jeszcze wyjazd do jarocińskiej kręgielni, gdzie wszyscy miło spędzili czas, zdobywając punkty, rywalizując i świetnie się bawiąc, podczas gry w bowling.

Czwartkowy poranek zaczął się wizytą w restauracji Karmnik, w której uczestnicy mogli zapoznać się z procesem produkcji pizzy, zwiedzając kuchnię. Następnie odbyła się degustacja pizzy przy pięknie nakrytym stole. Z pełnymi brzuszkami wszyscy udali się na spacer do Lasku Szubianki i na tamtejszy plac zabaw, by aktywnie spędzić czas. Przed powrotem do szkoły uczniowie mogli skosztować pysznych lodów. W szkole odbyły się zajęcia z panią pedagog oraz zajęcia sportowe.

Ostatni dzień naszych półkolonii uczniowie spędzili w Gołuchowie. Pobyt rozpoczęli od zwiedzenia muzeum, które znajduje się w Zamku w Gołuchowie i zostało odbudowane w drugiej połowie XIX w. w stylu francuskiego renesansu z inicjatywy Izabeli z Czartoryskich Działyńskiej. We wnętrzach zamku uczestnicy podziwiali zbiory rodziny Czartoryskich: wazy greckie, elementy architektoniczne, stolarskie i dekoracyjne sprowadzone przez Izabelę Czartoryską z Francji, Włoch, Niemiec i Flandrii, a także dorabiane przez miejscowych rzemieślników na wzór autentycznych. Następnie udali się na polanę, gdzie, po pikniku, wzięli udział w warsztatach malarskich. Każda osoba otrzymała szkicownik, w którym musiała uchwycić zamek oraz otaczający go park krajobrazowy, zaprojektowany w stylu angielskim. Każdy z zaangażowaniem i wielką starannością wywiązał się z powierzonego mu zadania i dzięki temu powstały wspaniałe prace. Kolejną atrakcją tego dnia był spacer do pokazowej zagrody żubrów, które zrobiły nam niemiłą niespodziankę, ponieważ pierwszy raz nie wróciły do zagrody po nocnych wojażach. Dzieci mogły za to podziwiać koniki polskie, a na zakończenie poszły na lody, aby się ochłodzić po długim spacerze.

To był cudowny tydzień pełen wrażeń, mnóstwa atrakcji oraz pozytywnych wrażeń! 

 

Back to top