Dnia 14 listopada uczniowie klas 1-3 wybrali się na wycieczkę świąteczną do Manufaktury Bombki w Miliczu. Dawniej była tutaj fabryka bombek w której wytwarzano ozdoby choinkowe przez 58 lat. Rocznie wydmuchiwano nawet 1 000 000 bombek, z czego aż 90% milickiej produkcji wyjeżdżała w najdalsze zakątki świata m.in. do USA, Kanady Anglii, Norwegii, a nawet Australii i Nowej Zelandii. Ponoć wśród odbiorców milickich bombek był sam Walt Disney.
W tym magicznym miejscu na dzieci czekało wiele atrakcji. Nasza podróż po Manufakturze Bombki zaczęła się od świątecznej bajki i przedstawienia. Następnie mieliśmy warsztaty zdobienia bombek, gdzie każdy mógł się wykazać swoją pomysłowością i kreatywnością, w wymyślony przez siebie sposób udekorować bombkę. Następnie udaliśmy się do samego muzeum bombki, gdzie w pięknych gablotach mogliśmy podziwiać bombki z dawnych lat jak i te współczesne, dzieci miały także za zadanie znaleźć poszczególne bombki na czas. Następnie pisaliśmy listy do Świętego Mikołaja i każdy miał możliwość wrzucenia zaklejonej koperty do specjalnej skrzynki pocztowej. Na koniec wszyscy ozdabiali pierniki specjalną masą cukrową i mieli możliwość zakupów w sklepie z bombkami. Dzieci zrobiły niemałe zakupy, a każdy z wykonaną przez siebie bombką, a także piernikiem wrócił zadowolony do domu.
Nasi uczniowie wygrali również konkurs na najgrzeczniejszą grupę- jak zawsze na wszelkich wycieczkach i wyjazdach potrafią zachować się stosowanie do sytuacji - jesteśmy z Was bardzo dumni.