Tegoroczne święto w naszej klasie zaczęło się nietypowo. Na matematyce rozmawialiśmy o sumie i składnikach. Alicja skojarzyła sobie te nazwy z przepisami kulinarnymi i wpadła na pomysł, aby w klasie przygotować gofry. Najpierw szukaliśmy przepisów na stronach internetowych. Świetnie się  spisał Nikodem, który pilnował, aby wszystkie składniki wylądowały w misce.

Maćko, i Mikołaj dzielnie używali mikser, aby połączyć wszystkie składniki. Alicja starannie odmierzała potrzebną ilość składników. Przemek dosypywał odpowiednią ilość proszku do pieczenia. Następnie nasza pani smażyła gofry. Zapach roznosił się po całej szkole i przyciągał łasuchy do naszej klasy. Alicja chętnie dzieliła się pysznymi goframi z wszystkimi.

Po pysznym śniadaniu zapisywaliśmy przepis do zeszytu i obliczaliśmy ile zużyliśmy składników.

Było przepysznie.

To nie koniec niespodzianek dla naszych chłopców. Wszyscy otrzymali wspaniałe piłki do gry w piłkę nożną. No oczywiście trzeba było je wypróbować na boisku.

Ciekawe, co wymyślimy za rok?